W 1997 roku badania przeprowadzone w ramach National Toxicology Program¹ ujawniły, że tetrafluoroetylen, główny składnik teflonu, powoduje „aktywność kancerogenną” (sprzyjającą powstaniu chorób nowotworowych) u myszy oraz szczurów (nieprzywieralne powłoki firmy Silverstone and Excalibur są wykonane z żywicy o takich samych właściwościach).

Chociaż chemikalia nie dostają się z naczyń do jedzenia, to mogą być zagrożeniem dla pracowników fabryki, którzy je wytwarzają. Do żywności mogą natomiast trafiać małe kawałki teflonu z naczyń o porysowanej powierzchni, ale FDA² twierdzi, że cząstki te przechodzą przez nasz organizm, nie stanowiąc dla niego zagrożenia.

Zanim zaczęto wykorzystywać teflon do przygotowania jedzenia, FDA przeprowadził w 1959 roku badanie, które wykazało, że warstwa teflonu wydziela małe ilości fluoru, co może wiązać się z rakiem. Właściciele ptaków powinni mieć świadomość, że poddany działaniu wysokiej temperatury teflon uwalnia opary, które dla ptaków mogą być zabójcze!

Naczynia aluminiowe stały się przedmiotem kontrowersji po badaniach przeprowadzonych w latach 1970, które ujawniły podwyższony poziom aluminium w mózgu niektórych pacjentów z chorobą Alzheimera. Jednak współczesne badania sugerują, że aluminium nie tyle powoduje chorobę Alzheimera, co gromadzi się w organizmie w wyniku urazu tkanek wywołanego chorobą. Chociaż na skutek kontaktu z bardzo słonymi lub kwaśnymi potrawami, takimi jak sos pomidorowy, na naczyniach aluminiowych może pojawiać się nieznaczna ilość rdzy, to połykamy jej nie więcej niż z innych źródeł, takich jak środki zobojętniające kwasy żołądkowe czy buforowana aspiryna. 

1 Program Departamentu Zdrowia Stanów Zjednoczonych mający na celu określenie wpływu substancji chemicznych stosowanych w codziennym życiu na zdrowie ludzkie.

2 The US Food and Drug Administration – wydział Departamentu Zdrowia Stanów Zjednoczonych odpowiedzialny za nadzór nad bezpieczeństwem żywności, leków, kosmetyków, wyrobów medycznych itp.