Właściwe zazielenianie pomieszczeń
Człowiek nie może istnieć bez roślin. To tłumaczy długą historię bytowania w domostwach ludzkich roślinności. Już w starożytnym Egipcie i Starożytnej Grecji pojawiła się tradycja ozdabiania schodów i wnętrz świątyń, pałaców i domów bogaczy nie tylko bukietami, lecz również żywymi kwiatami hodowanymi w donicach. Prost lud nie różnił się pod tym względem od elity. Nawet w ciasnych i ciemnych domach znajdowano miejsce dla roślin doniczkowych. Najprawdopodobniej były to niewymagające, lubiące cień gatunki. Dopiero po wynalezieniu elektryczności stało się możliwe hodowanie w pomieszczeniach najróżniejszych gatunków roślin ozdobnych.
Od tamtych czasów nasi zieloni pupile stali się nieodłącznym elementem wystroju domostw ludzkich. Jednak we współczesnych mieszkaniach i biurach coraz rzadziej można spotkać żywe rośliny. Często są zastępowane przez plastykowe kopie. A szkoda, bo żywe rośliny nie tylko zdobią pomieszczenie, lecz również przynoszą wymierne korzyści. Poza tym, że wiele z nich stanowi prawdziwą aptekę stojącą na parapecie, dodatkowo uzdrawiają powietrze dzięki wydzielanym substancjom.
roślina bromeliowata
Badania nad substancjami lotnymi wydzielanymi przez rośliny prowadził N.H. Chołodnyj. Udowodnił on, że nawet niewielkie ilości wydzielanych do powietrza przez rośliny substancji, wywierają silne działanie na żywe organizmy. Przedostając się do płuc, a następnie do krwi, znacznie wpływają na regulację funkcji organizmu. Ich działanie jest podobne do działania witamin. Niewielkie ich dawki mają kolosalne pozytywne znaczenie. Właśnie dlatego akademik Chołodnyj zaproponował, by owe substancje nazywać „Aerowitami” - witaminami lotnymi.
agapant biały
Nadal trwają badania nad tymi zadziwiającymi substancjami. Ustalono, że powietrze w zagajniku dębowym zmniejsza ciśnienie tętnicze u nadciśnieniowców, a także zawiera substancje wywierające działanie uspokajające. Zapach róż likwiduje zmęczenie wywołane przez stres i przepracowanie.
agawa
Wiele roślin potrafi pochłaniać z powietrza substancje fenolowe unoszące się we współczesnych mieszkaniach. Rośliny wciąż „polują” na fenole, i nawet zimą odkładają się one w pączkach i pędach wierzb, brzóz, topoli, jesionów, a w ciepłych i jasnych pomieszczeniach proces ten przebiega szczególnie intensywnie. Szczególnie nienasycone pod tym względem są: aloes, róża chińska, monstera, fikus, agawa, aspidistra.
aloes
W maju 1930 roku na Wszechzwiązkowym zjeździe zoologów w Kijowie, B.P. Tokin mówił o odkryciu fitoncydów. Obecnie wiemy, że są to substancje zdolne do niszczenia organizmów chorobotwórczych. Bakteriobójcze właściwości roślin wykorzystywano na Rusi na długo przed tym odkryciem. Aby unieszkodliwić wodę bagienną i uczynić ją zdatną do spożycia, zanurzano w niej na kilka minut gałązkę jarzębiny.
amarylis
Zdolność fitoncydów do zabijania drobnoustrojów jest niewiarygodnie wielka. Prątek Kocha dysponuje zadziwiającą odpornością na środki chemiczne.
Podczas eksperymentów kolonię tych drobnoustrojów potraktowano kwasem siarkowym o wysokim stężeniu, oddziaływano antyseptykami, fenolem, sublimatem, lecz drobnoustroje pozostawały przy życiu. Jakież było zdziwienie uczonych, gdy ujrzeli reakcję kolonii bakterii na umieszczone w niej naczynie z rozdrobnionym czosnkiem. Prątki Kocha zaczęły rozpadać się na ich oczach. Podobnie na czynniki chorobotwórcze działa aromat owoców cytrusowych, pączków czeremchy i jałowca.
anginka
Mieszkańcy Afryki znaleźli bardzo interesujące zastosowanie fitoncydów wydzielanych przez baobab. W pniach tych ogromnych drzew grzebią oni swych zmarłych. Zawieszają ich w dziuplach, a wejście zabijają deskami. Dzięki ogromnej ilości tych substancji wydzielanych w pniach trupy nie gniją, lecz wysychają i mumifikują się.
anthurium
Specjaliści z zakresu higieny sanitarnej odkryli jeszcze jedną wspaniałą właściwość roślin: uzdatniają one powietrze wokół nas. Rzecz w tym, że dla człowieka i innych istot żywych niezbędny jest do oddychania tlen w szczególnej – zjonizowanej postaci zawierający tak zwane lekkie jony ujemne. Ustalono, że w powietrzu lasów, sadów, parków i pól zawartych jest do 15000 jonów ujemnych na 1 cm3, podczas gdy w pomieszczeniach zamkniętych ilość ta zmniejsza się do kilkuset, a niekiedy kilkudziesięciu. Stąd obniżona zdolność do pracy, bóle głowy i męczliwość. Obecnie problem ten z powodzeniem rozwiązuje się przy pomocy sztucznych jonizatorów powietrza, lecz nic nie jest w stanie zastąpić żywych roślin w pomieszczeniu.
asparagus
Co więcej, uczeni dawno zauważyli, że rozwój edukacji przebiega równolegle z rozwojem sadownictwa. Przykładem tego jest Wielka Brytania szczycąca się swymi uniwersytetami i ogrodami. Związek ten wcale nie jest przypadkowy, szczególnie jeśli mówi się o zazielenianiu przedszkoli, szkół i innych placówek edukacyjnych. Rośliny w pokoju nie tylko oczyszczają powietrze, wydzielają mnóstwo pożytecznych substancji i pozytywnie wpływają na atmosferę, lecz czynią otoczenie przytulniejszym i sprzyjają likwidacji napięcia nerwowego. Stąd w zazielenionych placówkach wzrost poziomu edukacji. Badania naukowców wykazały, że w szkołach, których gabinety są właściwie zazielenione poziom nauczania zwiększa się o 20%.
aspidistra
Rośliny w pomieszczeniach
Jak rozumieć pojęcie „właściwego zazielenienia”? Wiesz już, że rośliny dysponują wieloma pożytecznymi dla człowieka właściwościami, i jeśli uwzględni się je przy zazielenianiu pomieszczeń, można znacznie poprawić i uzdrowić atmosferę w domu.
aukuba japońska
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na rośliny wydzielające fitoncydy. W takiej atmosferze zwiększa się zdolność do pracy, odporność na stres i wytrzymałość fizyczna. Największą aktywnością fitoncydową dysponują drzewa iglaste. Bardzo trudno jest je hodować w pomieszczeniach, ale można często spacerować po lesie sosnowym. Powietrze w takim lesie jest lecznicze nawet zimą. W warunkach domowych identycznymi właściwościami dysponują rośliny z rodziny mirtowatych. W pomieszczeniach, w których rosną zmniejsza się ilość mikroorganizmów chorobotwórczych w powietrzu, nasila się odporność człowieka na przeziębienia i poprawia się stan zdrowia pacjentów z chorobami górnych dróg oddechowych. Leczniczy wpływ mirty rozciąga się w promieniu 5 m dookoła rośliny.
begonia
W charakterze roślin pokojowych zazwyczaj hoduje się rośliny tropikalne i subtropikalne. Można je podzielić na trzy grupy w zależności od wpływu na atmosferę w pomieszczeniu.
bluszcz
-
Rośliny, których substancje lotne wykazują aktywność bakteriobójczą, antywirusową i grzybobójczą: kawowiec, mirt pospolity, bluszcz pospolity, aukuba japońska, peperomia tępolistna, aloes, grubosz, kalanchoe, begonia, sansevieria (język teściowej), jałowiec ozdobny, drzewka cytrusowe (cytryna, pomarańcza), amarylis, zwartnica.
- cibora
Kawowiec można rozmnażać przez nasiona i kłącza. Jego hodowla wymaga dość wysokiej temperatury w pomieszczeniu. Pięcioletnie drzewko kawowca arabskiego zmniejsza ilość mikroorganizmów w powietrzu o 30% (w pomieszczeniu o objętości około 20m3). Poza tym jego lotne substancje aktywne biologicznie stymulują pracę serca.
difenbachia
Cytryna inne drzewka cytrusowe są częstymi gośćmi w naszych domach i biurach, co nie jest dziwne, gdyż nie są wymagające i świetnie rozmnażają się przy pomocy pestek. Rośliny te najpożyteczniejsze są w szkołach, ponieważ poprawiają sprawność umysłową, a zapach liści cytrynowych pobudza i poprawia ogólny stan przebywających w ich pobliżu ludzi.
epipremnum aureum
Sansevieria jest szeroko znana jako roślina lecznicza, jej substancje lotne mają wysoką aktywność niszczącą gronkowce, paciorkowce, pakietowce. Sansevieria dobrze rośnie w biurach, ponieważ jest odporna na suche powietrze, nie wymaga częstego podlewania i lubi ciepłe, dobrze oświetlone pomieszczenia.
figowiec benjamina
Lotne fitoncydy amarylisa, agapanta i zwartnicy szybciej zabijają niektóre bakterie niż nawet czosnek.
Lotne substancje pelargonii pachnącej (anginka) dysponują działaniem uspokajającym i powinni ją hodować w domu ludzie z zaburzeniami układu nerwowego i bezsennością. Nie należy zapominać o tym, że ta roślina wydziela bardzo silny aromat i dlatego nie zaleca się hodowania jej w małych pomieszczeniach i przedszkolach.
fikus
-
Rośliny – fitofiltry pochłaniające z powietrza szkodliwe substancje, kurz, promieniowanie elektromagnetyczne: kallisia wonna, trzykrotka, pasiatka, zielistka, figowiec benjamiński (fikus), asparagus, bromeliowate.
- filodendron
Zielistka potrafi pochłonąć z atmosfery szkodliwe substancje chemiczne takie jak związki siarki, węgla, formadehydu, związki fenolowe, produkty spalania, gromadzące się w dużej ilości w kuchniach z kuchenkami gazowymi. Podstawową zaletą tej rośliny jest to, iż nie ma ona wielkich wymagań, wspaniale dekoruje pomieszczenie i świetnie wychwytuje kurz. Jest ona bezcenna przy zazielenianiu biur i kuchni.
grubosz
Fikus benjamina – niezwykle dekoracyjna roślina – wiecznie zielona o cienkich zwisających gałęziach. Nie wymaga wiele światła, lecz latem należy ją obficie podlewać. Koronę drzewa kształtuje się przy pomocy przycinania. Badania wykazały, że fikusy skutecznie oczyszczają powietrze z trujących formaldehydów wydzielanych przez meble z płyty paździerzowej i wiórowej. Fikusy nie tylko akumulują je z powietrza, lecz wręcz żywią się nimi. Skutecznie filtrują powietrze z innych trujących substancji jakimi są produkty parowania benzenu, trichloroetylenu i fencyklidyny. Zaleca się hodowanie tej rośliny w laboratoriach chemicznych, gabinetach, w których prowadzi się lekcje chemii i pomieszczeniach z meblami wykonanymi z płyty wiórowej.
jałowiec
Asparagus pochłania z powietrza metale ciężkie.
Zagadnieniami wykorzystywania roślin doniczkowych w celach naukowych i leczniczych, do profilaktyki ostrych zapaleń dróg oddechowych zajmują się naukowcy z Centralnego Syberyjskiego Ogrodu Botanicznego wraz z lekarzami z Nowosybirska. Przeprowadzili oni szereg eksperymentów, dzięki którym opracowali zalecenia dotyczące zazieleniania pomieszczeń zamkniętych.
kolanchoe
Do przedszkoli zaleca się rośliny z rodziny begoniowatych, komelinowatych (złoty wąs, pasiatka, trzykrotka), gruboszowatych (kalanchoe, żyworódka pierzasta), pieprzowate (peperomia). Oprócz tego, że poprawiają stan powietrza w pomieszczeniach oczyszczając je i uzdatniając, rośliny te są niewymagające, łatwo się rozmnażają i nie wywołują alergii. Dla szkół i innych placówek edukacyjnych do tej listy można dodać rośliny cytrusowe i sansevierię.
kawowiec
Zazieleniając niewielkie mieszkania w blokach, należy pamiętać, że charakteryzuje je mała wilgotność (szczególnie zimą) i podwyższona zawartość kurzu, szkodliwych substancji i drobnoustrojów. Najlepiej w takich warunkach hodować niewymagające rośliny dysponujące aktywnością antyseptyczną i będące fitofiltrami: aloes, gruboszowate, pieprzowate, sansevierię, bluszcze, epipremnum, cissus, kalanchoe, begonie, trzykrotki, złoty wąs, pasiatkę, zielistkę i fikus benjamina.
mirt
Jak poradzić sobie z problemem suchego powietrza? Najlepiej mieć niewielkie akwarium. Akwarium uspokoi nerwy, przyniesie radość i nawilży powietrze. Tym bardziej, że nie wymaga ono szczególnej pielęgnacji, jeśli tylko dobrze się je urządzi i wpuści niezbyt wymagające gatunki rybek. Dobrą alternatywą są fontanny dekoracyjne dostępne w handlu. Według specjalistów feng-shui, płynąca woda stabilizuje układ nerwowy, likwiduje napięcie, zapobiega nieszczęściom. Co więcej, fontanny są bardzo dekoracyjne i świetnie wyglądają w kompozycji z roślinami doniczkowymi. Dobrymi nawilżaczami powietrza są: róża chińska (hibiskus), cibora, skrzydłokwiat, difenbachia (uwaga – roślina trująca przy spożyciu), anturium, filodendrony i rośliny komelinowate.
pasiatka
W pomieszczeniach znajdujących się na parterze podstawowym problemem jest oświetlenie, podwyższona wilgotność i obecność w powietrzu mikroskopijnych grzybów pleśniowych. W takich mieszkaniach najlepiej hodować rośliny niewymagające dużej ilości światła, dysponujące wyraźnymi właściwościami antygrzybicznymi i antyseptycznymi. Należą do nich przede wszystkim begonie, mirty, wawrzyny, monstera, bluszcz, kawowiec, cytryna, fikus, trzykrotka, aukuba japońska.
peperomia tępolistna
-
Podstawowym problemem współczesnych mieszkań oprócz zanieczyszczenia powietrza jest ogromna ilość urządzeń emitujących pole elektromagnetyczne. Największą szkodę wyrządza człowiekowi pod tym względem komputer i telewizor. Ekrany przyciągają kurz, z którego do dróg oddechowych dostają się mikroorganizmy, spory grzybów pleśniowych i szkodliwe substancje. Poza tym emitują one szkodliwe promieniowanie elektromagnetyczne.
- róża chińska
Można częściowo osłabić ten negatywny wpływ przy pomocy roślin usuwających elektryczność statyczną i pochłaniających promieniowanie. Istnieje obiegowa opinia głosząca, że najlepiej obok komputera postawić kaktus. W rzeczywistości jest to błąd, ponieważ kaktus nie pochłania zewnętrznego promieniowania elektromagnetycznego. Co prawda w opinii angielskich fizyków igły kaktusa mogą służyć jako anteny przyciągające fale elektromagnetyczne, lecz dzieje się tak tylko, kiedy są one mokre. Możesz sobie wyobrazić co stanie się z kaktusem, jeśli będziesz go wciąż podlewać i zraszać. Dlatego najlepiej umieścić na ścianach pokoju rośliny ozdobne będące dobrymi neutralizatorami szkodliwego promieniowania, a obok komputera postawić odmiany działające orzeźwiająco, których substancje lotne zwiększają odporność człowieka i wzmagają chęć do pracy: rozmaryn, mirta, geranium (nie wonne), wawrzyn. Nie zapomnij tylko od czasu do czasu pozwalać swym zielonym pomocnikom odpocząć. Nie powinni stać stale na stole komputerowym, tak więc po pracy odstawiaj ich na parapet w pobliże słońca.
sansewieria
Niektórzy uważają, że z roślinami nie trzeba się liczyć, i że rośliny niczego nie czują. Myślą, że zranić zwierzę – to źle, a odłamać gałąź drzewu – to nic strasznego.
Jednak ostatnie badania naukowe wykazały, że rośliny wcale tak bardzo nie różnią się od ludzi, są w stanie widzieć, odczuwać dotyk, czuć zapach, mają słuch, a nawet zmysł smaku. Zresztą badania te przeprowadzali również brytyjscy uczeni. Rzeczywiście rośliny i poziom wykształcenia rozwijają się równolegle...
trzykrotka
Możesz zapytać: „Jak rośliny mogą widzieć i słyszeć skoro nie mają oczu ani uszu?” Okazuje się, że widzą i słyszą dzięki specjalnym białkom, które reagują na każdą zmianę energii. Tak więc, jak najwięcej przemawiaj do swych roślin, a będą one lepiej wzrastać. Co więcej, wzrost roślin poprawia się jeśli w pomieszczeniu rozbrzmiewa dobra muzyka. Każda z nich posiada swój gust muzyczny, na przykład cyklameny lubią jazz, a geranium – opery Wagnera.
zielistka
Na korzeniach roślin wykryto enzymy smakowe, które pomagają znaleźć pod ziemią „delikatesy”, na przykład spory grzybów. Przypuszcza się, że rośliny posiadają mózg umieszczony w bryle korzeniowej. Dlatego nasze rośliny są w stanie myśleć i odczuwać emocje. Właśnie w ten sposób można wytłumaczyć reakcje roślin na negatywne zdarzenia w Twoim domu. Mogą zachorować wraz z właścicielem, lub uprzedzić go o grożącym niebezpieczeństwie. Nie wiemy jeszcze dokładnie jak należy właściwie rozumieć naszych zielonych przyjaciół.
zwartnica
Przyjrzyj się im uważnie. Jeśli kwiatek, który cieszył Cię zielonymi listkami i szybkim wzrostem, nagle zaczął żółknąć i więdnąć, to przyczyną niekoniecznie musi być niewystarczające podlewanie i złe podłoże. Być może reaguje on na negatywną energię i chce Cię przed nią ostrzec.
Rośliny są istotami żywymi podobnie jak Ty i ja. Dysponują silnym biopolem zdolnym do oddziaływania na człowieka, dzięki czemu kwiaty domowe mogą uczestniczyć w kształtowaniu energoinformacyjnej struktury Twojego mieszkania i reagować na jej zmiany. Rośliny nie tylko same dostosowują się do oddziaływania miejskich mieszkań – materiałów budowlanych, sprzętów AGD, elektroniki, substancji szkodliwych, lecz również dostosowują otoczenie do siebie uszlachetniając i poprawiając je w miarę swych sił i możliwości. Co więcej, pomagają w przystosowaniu się do środowiska ludziom żyjącym obok nich.