Aktualności ze świata medycyny naturalnej

Kto codziennie jabłko zjada, tego lekarz rzadko bada?
Być może tak, lecz jabłko nie może być pryskane chloropiryfosem – insektycydem stosowanym powszechnie do zwalczania stonki ziemniaczanej, szkodników buraków, kapusty, marchwi, rzepaku, jabłek. Substancja ta uśmierca szkodniki zakłócając przesył impulsów pomiędzy komórkami nerwowymi, lub pomiędzy komórkami nerwowymi i mięśniowymi.

Miłośnicy wina sprzedawanego na rynku europejskim (ale również sproszkowanego pure ziemniaczanego, gotowych suszonych owoców, cebuli konserwowej, przetworów mlecznych, soków owocowych, hamburgerów) powinni wiedzieć, że po wypiciu dwóch lampek wina w ich organizmie znajduje się niebezpieczna dawka dwusiarczynu sodu stosowanego w charakterze konserwantu i przeciwutleniacza.

Szeroko ostatnio reklamuje się margaryny do smarowania pieczywa o smaku masła. Skąd bierze się ów smak? Otóż jego sprawcą jest aromat o nazwie diacetyl. Dodawany w dużych ilościach do margaryn, tłuszczu piekarskiego i olejów. Właśnie w substancjach, które poddajemy w kuchni obróbce termicznej diacetyl jest szczególnie szkodliwy.

Glutaminian sodu jest wzmacniaczem smaku dodawanym praktycznie do każdego gotowego wyrobu, jak również do przypraw stosowanych w kuchni (Vegeta, Kucharek itp.). Kwas glutaminowy jako taki występuje w naszym organizmie, ponieważ jest neuroprzekaźnikiem w mózgu. Jednak nadmiar glutaminianu sodu może mieć opłakane skutki.

Przestroga dla odchudzających się

Wiele osób dbających o zdrowie i chcących unikać złogów tłuszczu w naczyniach krwionośnych, a co za tym idzie chorób serca, postanawia zrzucić zbędne kilogramy wykluczając z diety cukier rafinowany (i słusznie) zastępując go sztucznym słodzikiem – aspartamem (niesłusznie). Okazuje się, że sztuczne słodziki do których należy aspartam i sacharyna wprowadzają organizm w błąd wysyłając do mózgu fałszywe informacje. Są słodkie, a jednocześnie nie dostarczają nam energii w postaci kalorii.

Nowość w sklepie!!!

Do nabycia naturalne zaprawki do nalewek bez dodatku chemii.
Uzdrawiającą moc roślin od wieków wykorzystuje się do wyrobu trunków o nie tylko wspaniałym smaku oraz aromacie, ale przede wszystkim o działaniu leczniczym.
Zapraszamy do zakupów dział
zaprawki do nalewek

Nowość w sklepie!!!

Do nabycia naturalne przyprawy kuchenne bez dodatku chemii.

Od wieków wiadomo, że przyprawy są nie tylko smaczne ale
i zdrowe. Dobierając odpowiednią kompozycję przypraw można nie tylko zapobiegać ale i leczyć niektóre choroby, takie jak:
DOLEGLIWOŚCI TRAWIENNE
CHOROBY UKŁADU KRĄŻENIA
ZABURZENIA SPRAWNOŚCI UKŁADU IMMUNOLOGICZNEGO.

Przyprawy kuchenne

Zapraszamy do zakupów!!!

Informujemy, że przyjmujemy rezerwacje na bezłupinowe pestki dyni austriackiej odmiany. Pestki wysiewane są z austriackich nasion w Polsce, dzięki temu będą dostępne w atrakcyjnej cenie. Zbiór planowany jest (w zależności od pogody) około 14-tego października.

Bezłupinowe pestki z dynie to nie żadna modyfikacja genetyczna. Pochodzą one z odmiany dyni znanej w Austrii od dziesięcioleci. W austriackim okręgu Steimark, który słynie z upraw dyni i tłoczenia z nich wysokiej jakości olejów (np. marka Fandler o bardzo dobrej jakości) wykorzystywana jest właśnie ta odmiana. Pestki te mają właściwości przeciwpasożytnicze nawet większe niż odmiany polskie. Ponieważ jest na nie wysokie zapotrzebowanie (głównym odbiorcą jest przemysł piekarniczy), zapraszamy do rezerwacji pestek już dzisiaj, ponieważ najzwyczajniej w świecie może ich zabraknąć. A lepiej, żeby zostały przez kogoś spożyte na surowo i by wykorzystane zostały ich cenne właściwości. Zamienianie ich w prażoną posypkę i ozdobnik do pieczywa to marnotrawstwo ich cennych właściwości.

Dlaczego warto się zainteresować bezłupinowymi pestkami z dyni?

1. Posiadają silne właściwości przeciwpasożytnicze – nawet większe niż tradycyjne odmiany.

2. Rewelacyjnie oszczędzają czas, ponieważ odpada żmudne i pracochłonne łuskanie.

3. To pierwszej jakości towar niedostępny w zwykłych sklepach i marketach.

4. Produkt zapewnia bezpieczne odrobaczanie małych dzieci. Bez łuskania pestki można włożyć do blendera lub miksera i wytworzyć mleczko przeciwpasożytnicze.

5. To produkt świeży, który dopiero co dojrzewa i zostanie zebrany z pola.

6. Mimo że pestki nie mają certyfikatu ekologicznego, wyrosły na czystym Podlasiu bez nawozów sztucznych i podczas ich wzrostu nie stosowano pestycydów (dynia jest tak dużą rośliną, że chwasty jej nie straszne, ponieważ to ona dominuje).

7. Mają doskonały stosunek jakości do ceny.

Pestki będą dostępne w drugiej połowie października (ta odmiana dojrzewa później). Osoby zainteresowane prosimy o powiadamianie nas o rezerwacji mailem lub bezpośrednie składanie zamówienia (przy przedpłacie można je opłacić dopiero wtedy, kiedy pestki będą dostępne). Rezerwacje pomogą nam zadeklarować rolnikom potrzebne nam ilości, ponieważ w przeciwnym wypadku pestki znajdą odbiorców w przemyśle piekarniczym.

Opakowanie zawiera 1 kg pestek i jest sprzedawane za 26 zł.

Helmintoterapia

Wiele artykułów i uwagi nasz portal w ostatnich latach poświęcił zagadnieniom związanym ze zwalczaniem helmintoz i inwazji pasożytniczych organizmu ludzkiego. Tymczasem coraz popularniejsza staje się metoda, której zwolennicy twierdzą, iż leczy choroby autoimmunologiczne. Metodę tę nazwano helmintoterapią. Helmintoterapia coraz powszechniej reklamowana jest przez środki masowego przekazu, a szczególnie internet.

Zmarł współzałożyciel firmy Apple Steve Jobs. Zdarzenie to wywarło na wielu duże wrażenie. Jego dewizą były słowa „Miej odwagę podążać drogą serca i intuicji, bo cała reszta jest wtórna.” Mawiał też „Bądź głodny, bądź nierozsądny!” Można to sparafrazować: nie czuj przesytu, nie dorastaj, pozostawaj dzieckiem zdolnym do zdziwień i spoglądania na świat szeroko otwartymi oczyma, nikogo poza głosem własnego serca nie słuchaj, poszukuj celu w życiu, nigdy się nie zniechęcaj i nie zatrzymuj, ponieważ cel to droga, a nie punkt końcowy. W takich chwilach przypominamy sobie, że śmierć nie dzieli swych klientów na VIPów i zwykłych śmiertelników, nie robią na niej wrażenia szczególne zdolności, ani wielkie osiągnięcia. Nie ratują przed nią pieniądze, ani błyskotliwy umysł. Wydaje się, że przed śmiertelnymi chorobami nie ma ucieczki ani ratunku. Niezwykle aktualna staje się wobec tego kwestia dbałości o zdrowie. Nieraz słyszy się głosy, że propagowane przez specjalistów z zakresu zdrowego stylu życia zalecenia są podobne do fanatycznych i niepotrzebnych ceremonii. Nacisk kładziony na czystą wodę, żywy pokarm i zdrowe powietrze niektórym wydaje się przesadą. Czy słusznie?